
W 2016 roku pod Lidzbarkiem Warmińskim oddano do użytku krótki, bo zaledwie stumetrowy odcinek samoistnie świecącej ścieżki rowerowej szerokiej na dwa metry. Autorem projektu było laboratorium TPA w Pruszkowie.
Ścieżka świeci dzięki specjalnym substancjom syntetycznym (tzw. luminoforom), które czerpią energię w ciągu dnia z promieni słonecznych i dzięki właściwościom luminescencyjnym świecą w nocy.
W dzień nawierzchnia ma kolor niebieski, który doskonale wtapia się w krajobraz okolic jeziora Wielochowskiego. Nocą emituje ciemnoniebieskie światło, które poprawia widoczność i bezpieczeństwo rowerzystów.
Wdrożenie projektu pozwoliło specjalistom na zebranie szeregu doświadczeń związanych z eksploatacją ścieżki. Obserwacje i kolejne badania pozwalają na dalsze doskonalenie technologii.
Okazuje się że ścieżka przy niskich temperaturach zimą świeci mniej intensywnie i krócej, a przy wyższych temperaturach – intensywniej.
Natomiast koszt utrzymania ścieżki jest taki sam jak koszt utrzymania standardowej nawierzchni – nie są tu wymagane żadne specjalne zabiegi.
Inna świecąca ścieżka rowerowa znajduje się w Eindhoven (Holandia). Nazywana inaczej Ścieżką Van Gogha jest częścią szlaku rowerowego łączącego miejsca, w których żył i tworzył ten wybitny malarz. Jej długość wynosi 600 metrów. W strukturze ścieżki umieszczono świecące w ciemności elementy oraz diody LED uzyskując w ten sposób efekt obrazu pt. „Gwiaździsta noc” Van Gogha.
Podobny pomysł stworzono w Wielkiej Brytanii w parku Christ’s Pieces w Cambridge. Małe kamyczki na ścieżce w dzień „ładują” się energią słoneczną, świecąc zaraz po zapadnięciu zmroku. Realizacją zajęła się firma Pro-Teq.