Mieszkańcy wsi i okolic zaobserwowali niepokojącą łunę światła, myśląc że to pożar wezwano straż pożarną jednak okazało się że nic się nie pali.
Czym jest zagadkowy świetlisty kwadrat?
Tajemnicę wyjaśnił Gazecie Olszyńskiej bryg. Tomasz Sobkowicz, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie:
— Zastępy jednostki ochrony przeciwpożarowej zostały skierowane do miejscowości Myki, gdzie miała być widoczna łuna ognia nad lasem. Po przybyciu na miejsce zdarzenia dowódca potwierdził łunę bez widocznych ognisk pożaru. Potem udał się do miejscowości Łęgajny w kierunku widocznej łuny, gdzie prowadzona jest szklarniowa uprawa pomidorów. Po przybyciu na miejsce okazało się, że zjawisko łuny spowodowane jest lampami, które wykorzystywane są do procesu technologicznego podczas produkcji pomidorów — cytuje Gazeta Olsztyńska.
To wyjaśnienie nie wszystkim przypadło do gustu i wielu internautów zaczęło doszukiwać się innej przyczyny nietypowego zjawiska.
Trzeba jednak przyznać że widok jest przepiękny.
Zdjęcia:
https://www.instagram.com/warminski_dron_ss/
