4 listopada 2020

SZLAKIEM MORAWSKIEGO KRASU

Morawski Kras to cudowny region krasowy w środkowej Europie. Na tym obszarze znajduje się ponad 1100 jaskiń, z których tylko kilka zostało odrestaurowanych dla zwiedzających turystów. Kolejną ciekawostką jest przepaść Macocha, która groźnie rozciąga się na ponad 138,5 metra w dół.

Jaskinia Kateřinská

Jej początek sięga Suchého žlebu, jakieś 500 metrów na wschód od Skalního mlýna. Jaskinia ta jest częścią starej wyciekowej jaskini, możemy rozpoznać to po śladach płynącej wody oraz jej czynności erozyjnej. Tutaj odkrywamy podziemne bogactwa jak występowanie kości zwierząt z okresu plejstocenu, w większości są to kości niedźwiedzi. Jaskinia ta została otwarta dla zwiedzających od 1910 roku. Wejście do jaskini jest w kształcie gotyckim, a zwiedzający wchodzą przez nie do Hlavního dómu, czyli największej komory na Morawskim Krasie, a zarazem największej podziemnej katedry, która dostępna jest dla wszystkich zwiedzających jaskinie, przy wejściu zwiedzającym towarzyszy muzyka. Wymiary tej jaskini to: długość 97 m, szerokość 44 m, wysokość 20 m. Jedną z atrakcji jest to, że jaskinia ta odznacza się niezwykłą akustyką, i kilka razy do roku organizowane są tam koncerty muzyczne i wokalne. Z miejsca katedry droga prowadzi do tzw. Nowej jaskini, gdzie można podziwiać podświetlony na czerwono twór-Czarownicę oraz Bambusowy lasek, który utworzył się z wysokich na kilka metrów stalagmitów w kształcie słupa. W jaskini można zobaczyć szkielety zwierząt, „oczko wodne” oraz malownicze sale wypełnione po brzegi stalaktytami i stalagmitami, które tworzą bajkowy klimat.

Legenda o jaskini.

Jak legenda mówi, dawno temu na skraju lasu mieszkał w ubogiej chatce pewien pasterz. Wypasał on owce od wiosny do późnej jesieni. Miał on córkę, która nazywała się Kateřina. Pewnego razu pasterz musiał, pojechać wcześnie rano do miasta, a córka poszła z owcami na pastwisko. Szła o wiele dalej niż zazwyczaj, a niebo pochmurniało i zaczęła nadchodzić burza. Kateřina wraz z owcami ukryła się w pobliskiej jaskini, gdy burza minęła, okazało się, że jednej owcy brakowało. Dziewczyna poszła szukać zagubionej owieczki, szła i szła do końca ciemnej jaskini i sama zagubiła drogę. Schowała się więc w skalnej wnęce i zasnęła ze zmęczenia. Nad ranem ludzie znaleźli w lesie opuszczone stado owiec i zaczęli szukać dziewczynki. Gdy weszli do jaskini, znaleźli jej martwe ciało pośród skał. Stąd pochodzi nazwa tej jaskini. Z całą pewnością wycieczka do tego wspaniałego miejsca, będzie niezapomnianą przygodą.

Autor: Redakcja