Tonga to archipelag składający się z ok 176 wysp, wśród których znajdują się dziewicze plaże, wspaniałe atole koralowe, aktywne wulkany i dziewicze lasy deszczowe.
Piękny raj był jednym z niewielu miejsc na świecie, które do tej pory miały szczęście uniknąć pandemii COVID-19. Jednak archipelag polinezyjski, który od początku pandemii nie zarejestrował ani jednego przypadku COVID-19, odnotowuje pierwszy lockdown. W Tonga wykryto pierwszy przypadek pozytywnego testu na COVID-19 w piątek, 29 października 2021 r.
Premier Tonga, powiedział, że w pełni zaszczepiony pasażer przybywający z Nowej Zelandii uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19, mimo że wynik testu był negatywny przed wejściem na pokład.
Premier poinformował obywateli, że większość urzędników lotniska, którzy mieli kontakt z pasażerem zarażonym COVID-19, została poddana kwarantannie. Pozostałych 214 pasażerów lotu uzyskało wynik negatywny w dniu przylotu i przebywa na 21-dniowej kwarantannie.
Rząd Tonga zarządził tygodniową blokadę dla głównej wyspy Tongatapu, która obejmuje godzinę policyjną od 20:00 do 6 rano. Transport publiczny został zatrzymany, restauracje, bary i kluby zostały zamknięte, szkoły i kościoły również zamknęły swoje drzwi. Obowiązuje również dystans społeczny.
W wyniku wiadomości o „wkroczeniu” COVID-19 do kraju, Tonga odnotowała wzrost wskaźnika szczepień. Hordy Tongańczyków pospieszyły, by się zaszczepić.
Mimo że nie zarejestrowano ani jednego przypadku COVID-19, kraj Polinezji ogłosił stan wyjątkowy i zabronił wjazdu obcokrajowcom już na początku marca 2020 r.
Według danych Our World in Data 25 października 31,7% populacji zostało w pełni zaszczepionych.
Photo by Miltiadis Fragkidis on Unsplash