4 listopada 2021

Kontrowersje wokół reklamy ubezpieczenia domu

Kontrowersyjna reklama ubezpieczenia domu Johna Lewisa zatytułowana „Let Life Happen”, otrzymała do tej pory ponad 330 skarg po czym została wycofana.

John Lewis został zmuszony do wycofania swojej najnowszej reklamy ubezpieczenia domu po tym, jak organ nadzoru finansowego stwierdził, że jest ona „potencjalnie wprowadzająca w błąd”.

Wspomniana reklama przedstawia chłopca ok 10 lat, który wychodzi z pokoju z porozrzucanymi rzeczami i kosmetykami, ubranego w sukienkę, korale, damskie buty i źle nałożony makijaż. Chłopiec wybiega z pokoju tanecznym krokiem pewny siebie. Udając pozy prosto z wybiegu mody niszczy dom, malując farbą poręcz schodów, wywracając farby, rzucając butami w lampę i wskakując na stół. Na wszystko patrzy jego mama i nie reaguje.

John Lewis 27.10 napisał na Twitterze, że wycofał reklamę, która została wyemitowana po raz pierwszy 11 października, ponieważ Urząd Nadzoru Finansowego (FCA) uznał treść za potencjalnie wprowadzającą w błąd i mogącą wprowadzić klientów w błąd co do ubezpieczenia.

„Ta reklama została wycofana, ponieważ Urząd ds. Postępowania Finansowego uważa, że ​​treść może być potencjalnie myląca i może spowodować, że klienci będą zdezorientowani w związku z nową ofertą ubezpieczenia wyposażenia domu Johna Lewisa”.

Firma zaraz po emisji reklamy 14 października w związku z oburzeniem internautów napisała na Twiterze oświadczenie:

„W John Lewis wierzymy, że dzieci dobrze się bawią i dlatego wybraliśmy tę zabawną historię do naszej najnowszej reklamy. Ma na celu pokazanie młodego aktora, który daje się ponieść dramaturgii. Nie niszczy umyślnie swojego domu i nie zdaje sobie sprawy z niezamierzonych konsekwencji swoich działań. Jeśli klienci mają ubezpieczenie od przypadkowych szkód z naszym ubezpieczeniem domu, obejmuje to szereg poważnych i drobnych katastrof domowych, w tym niezamierzonych uszkodzeń spowodowanych przez dzieci w rodzinie”.

Reklama wywołując spore zamieszanie, spolaryzowała opinię publiczną, a ASA zgłosiło kilka głównych obszarów, z którymi skarżący się nie zgadzali. 

Niektórzy sprzeciwiali się, że chłopiec jest ubrany w kobiece ubrania i ma makijaż. Inni sprzeciwiali się, że reklama seksualizuje dziecko, zauważając, że chłopiec wykonuje prowokacyjne ruchy i pozy które nie można przypisać płci męskiej.

Inny obszar reklamacji dotyczy rozpieszczania dziecka – niektóre osoby miały problem z reklamą zachęcającą dzieci do destrukcji i zachowywania się tak, jak chcą, przy całkowitej akceptacji jego mamy, z uwagi na to że pokryje to ubezpieczenie. 

Wraz z rosnącymi obawami ludzi o niepotrzebne marnotrawstwo, niektórzy zauważyli, że w czasach, gdy powinniśmy być świadomi ochrony środowiska, reklama zachęca do marnowania i destrukcji, szczególnie podczas rzucania brokatem i farbą. 

Reklama zajęła drugie miejsce w rankingu najczęściej zgłaszanych skarg, po kontrowersyjnej i wprowadzającej w błąd kampanii Ryanaira „Jab and go”, na którą w lutym tego roku wpłynęło 2370 skarg. 

____________________